Marcin Mikołaj Radziwiłł, enfant terrible rodu Radziwiłłów

Marcin Mikołaj Radziwiłł, enfant terrible rodu Radziwiłłów

Zachowało się kilka biogramów Marcina Mikołaja Radziwiłła, które próbują wyjaśnić przyczyny jego długotrwałej izolacji w latach 1748–1782. Powody tego odosobnienia przedstawiane są różnie: jako choroba psychiczna przejawiająca się lubieżnością i okrucieństwem, fascynacja kabałą i chęć przejścia na judaizm, a także organizowanie zbrojnych najazdów na majątki wrogów, które rozpoczął podczas wojny domowej po podwójnej elekcji króla w 1733 roku.

Różnice w ocenach historyków wynikają głównie z odmiennych źródeł. Michał Bohusz-Szyszko, archiwista radziwiłłowski, opracował biograficzny szkic pt. Rys życia księcia Marcina Radziwiłła, krajczego WKL, ordynata kleckiego z antyków znajdujących w archiwum Nieświeskim, oparty na dostępnych mu materiałach źródłowych. Korespondencja między członkami rodu, na której się opierał, pełna była eleganckich komplementów, charakterystycznych dla epistolarnego stylu XVIII wieku. Z tych listów nie wynikało, że Marcin Radziwiłł był osobą bezuczuciową, co skłoniło historyka do refleksji, dlaczego rodzina odetchnęła z ulgą po jego aresztowaniu w listopadzie 1748 roku. Bohusz-Szyszko sięgnął również do diariusza Michała Kazimierza Radziwiłła „Rybeńki”, choć i tam znalazł jedynie kilka negatywnych wzmianek. Jedna z nich dotyczy sytuacji, w której Marcin — jak wynika z relacji — nie zdążył lub nie chciał zorganizować pogrzebu własnego ojca. W efekcie to właśnie książę Michał Kazimierz Radziwiłł „Rybeńko” miał przejąć obowiązek pochówku zmarłego krewnego. Analizując życie Marcina Radziwiłła archiwista nieświeski doszedł do wniosku, że główną przyczyną aresztowania Marcina Radziwiłła był konflikt z plebanem Kleckim i Czernawczyckim. 

Szkic Bohusza-Szyszki najprawdopodobniej był odpowiedzią na wydaną w 1857 roku książkę Edwarda Kotłubaja pt. Galerja Nieświeżska portretów Radziwiłłowskich. Kotłubaj przedstawił Marcina Radziwiłła jako domatora i uczonego, zafascynowanego alchemią i judaizmem. Według niego książę zatrudnił nauczycieli języka hebrajskiego, przestrzegał szabatu i zasad koszerności, a cały dwór zorganizował z Żydów, usuwając chrześcijan. Ta „mania” Marcina przestraszyła rodzinę, która uzyskała sądowy wyrok ustanawiający nad nim kuratelę. 

Bliskie relacje Marcina Radziwiłła z Żydami potwierdzają zawierane przez niego kontrakty, jednak warto podkreślić, że znaczną część dzierżawców majątków Radziwiłłów – przynajmniej od lat 20. XVIII wieku – stanowili Żydzi. Byli oni istotnym elementem podziału kompetencji między administratorami a dzierżawcami. W tym układzie to właśnie dzierżawcy zyskiwali przewagę – jako osoby niezwiązane etatowo z dworem, lecz przynoszące znacznie większe i szybsze zyski niż urzędnicy administracyjni, których działalność miała bardziej funkcjonalny i tymczasowy charakter. W tym kontekście postawa Marcina Radziwiłła wcale nie jawi się jako szczególnie wyjątkowa – wpisywała się raczej w szerszy, utrwalony model zarządzania majątkiem magnackim.

Z kolei diariusze Hieronima Floriana Radziwiłła oraz Marcina Matuszewicza sugerują, że powodem aresztu księcia były jego skrajne lubieżność i okrucieństwo. Po aresztowaniu w pałacu odnaleziono około 20 kobiet, które zostały brutalnie uprowadzone ze swoich domów i przez lata były przetrzymywane jako kochanki. Z diariusza Matuszewicza wynika również, że żona Marcina, Marta z Trębickich, przebywała zamknięta razem z dziećmi w jednej izbie w skrajnie trudnych warunkach.

W diariuszu Michała Kazimierza Radziwiłła «Rybeńki» odnotowano, iż Marcin Radziwiłł miał co najmniej trzech synów i trzy córki z nieformalnych związków. Dzieci te, podobnie jak potomstwo pochodzące z małżeństwa, zostały uwolnione spod władzy ojcowskiej, jednak doświadczenia z okresu dzieciństwa trwale zaważyły na ich życiu. Najstarszy syn, Józef Radziwiłł, w wyniku licznych pobić doznanych od ojca cierpiał na deformację kręgosłupa, co – paradoksalnie – kilka lat później ocaliło mu życie podczas polowania, kiedy przypadkowy strzał trafił w garb zamiast w plecy. Młodszy syn, Jakub (1748–1808), cierpiał na poważne zaburzenia psychiczne, oficjalnie zdiagnozowane w 1773 roku przez doktora Du Ponta. Niestety leczenie nie przyniosło żadnych rezultatów – „Od około dwóch lat pacjent wykazuje objawy zaburzeń psychicznych i całkowity brak logicznego myślenia. Przejawia oznaki braku kontaktu z rzeczywistością – mówi do siebie, szeptem powtarza pojedyncze słowa, bez powodu wybucha śmiechem, nogami tupię, bardzo mało i niespokojnie śpi. W nocy wstaje z łóżka, chce z niego uciekać, porusza się bez celu. Pomimo podjętych prób leczenia – zarówno poprzez działania służby domowej, jak i interwencji lekarzy sprowadzonych przez rodzinę – nie odnotowano żadnej poprawy stanu zdrowia. Wszystkie te starania, choć prowadzone z najwyższą troską, nie przyniosły oczekiwanych rezultatów.”

Wiele wskazuje na to, iż problemy natury psychicznej Marcina Mikołaja Radziwiłła, które odbiły się także na jego dzieciach, mogły mieć swoje źródło w doświadczeniach rodzinnych sięgających wcześniejszych pokoleń. Jego ojciec, Jan Mikołaj Radziwiłł, stosował przemoc wobec swojej żony, Doroty z Przebendowskich. Ta, uzyskawszy zgodę nuncjusza papieskiego na separację, faktyczne uwolnienie od męża odczuła dopiero po jego śmierci. Wówczas ponownie wyszła za mąż – za marszałka wielkiego koronnego Franciszka Bielińskiego – i zamieszkała w pałacu w Otwocku Wielkim. Spośród dzieci z pierwszego małżeństwa Doroty z Przebendowskich jedynie Marcin Mikołaj Radziwiłł dożył chwili, gdy jego matka ponownie wyszła za mąż. Był jej jedynym żyjącym potomkiem, ponieważ z drugiego związku nie doczekała się dzieci. Kilka lat później Marcin został jednak aresztowany i obciążony poważnymi zarzutami, co dla matki okazało się szczególnie bolesnym doświadczeniem. Brak jednak podstaw do stwierdzenia, iż matka, żona i dzieci odwróciły się od niego po tym wydarzeniu. Jego życie, zwłaszcza po śmierci Hieronima Floriana Radziwiłła — człowieka, który go aresztował i był głęboko wstrząśnięty tym, co zobaczył w jego pałacu w Czernawczycach — nie ograniczało się jedynie do zamknięcia w więziennej celi. Marcinowi zapewniono pobyt w zamku w Słucku, gdzie, pod nadzorem straży spacerował po zamkowych wałach. Zachowała się znaczna liczba listów, które pisał do swoich dzieci, w których wspomina o różnych prośbach. W jednym z nich prosił Michała Hieronima o uszycie dla jego straży bardziej eleganckich mundurów, w innym zwracał się z prośbą o zakup nowych zegarów. Po blisko ćwierćwieczu izolacji, u schyłku istnienia Rzeczypospolitej, Marcin Mikołaj Radziwiłł zmarł w Słucku.

Źródła i opracowania

AGAD, Archiwum Radziwiłłów, dział VI, sygn. II–80a – Diariusz Michała Kazimierza Radziwiłła «Rybeńko»
AGAD, Archiwum Radziwiłłów, dział XI, sygn. 242. - Kuratela nad Jakubem, umysłowo chorym, sprawowana przez Michała H. Radziwiłła
AGAD, Archiwum Radziwiłłów, dział XI, sygn. 226. - Kuratela nad ubezwłasnowolnionym Marcinem Radziwiłłem i opieka nad jego rodziną sprawowana, po śmierci w/w opiekunów, przez Karola St. i Hieronima Radziwiłłów
NGAB, f. 694, op. 1, nr 138, k. 1–11b.
Gad, Paweł, Hieronim Florian Radziwiłł (1715–1760): ofiara czarnej legendy?, Warszawa: Wydawnictwo DiG, 2022.
Radziszewski, Edmund, Radziwiłłowie wielkopolscy. Od Kiernowa do Antonina, Ostrów Wielkopolski 2009.
 

Polecane artykuły

1 / 3
    • Silva Rerum

      (Mityczne) Początki rodu Radziwiłłów

      Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że Radziwiłłowie należeli do elity społeczno-politycznej Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Ród stopniowo powiększał swój majątek, rósł w siłę polityczną, poszerzał strefy wpływów. Z czasem jego przedstawiciele zaczęli zd

      Rysunek przedstawiający pejzaż z zabudowaniami architektonicznymi. Na pierwszym planie rzeka i płynące łodzie. Dalej drzewa i roślinność. Po prawej stronie zamek Radziwiłłów w Nieświeżu. Po lewej kościół.
    • Silva Rerum

      Michał Kazimierz Radziwiłł „Rybeńko” (1702–1762)

      Michał Radziwiłł był jednym z najgorszych hetmanów w dziejach Rzeczpospolitej. Do odgrywania większej roli predestynowało go wyłącznie pochodzenie i bajeczny wprost majątek. Pan miernej penetracji, rozpustnik bez smaku, leniwiec, lizus dworu, nieuk bez wy

      Płaskorzeźba z bramy głównej do pałacu w Wilanowie. Kompozycja z Gorgoną, głowami baranów oraz ostrymi narzędziami walki. Wykonana w latach 20. XVIII w. Rzeźbił ją Johann Georg Plersch.
    • Silva Rerum

      Ekslibris biblioteki Radziwiłłów w Nieświeżu

      Biblioteka książąt Radziwiłłów w Nieświeżu, ongiś największa biblioteka prywatna w Rzeczypospolitej Obojga Narodów, powstała w XVI stuleciu, staraniem braci Radziwiłłów – Mikołaja Krzysztofa „Sierotki” (1549 – 1616) i kardynała Jerzego (1556 – 1600), synó

      Rycina z przedstawieniem herbu. Pośrodku czarny orzeł, po bokach ozdoby. Całość pod baldachimem. Jest to ekslibris biblioteki Radziwiłłów w Nieświeżu.

    Słowa kluczowe

    Indeks rzeczowy

    Indeks osobowy